Nowy Teatr: miejsce otwarte na nowe idee i przyjazny dialog
Na kulturalnej mapie Warszawy powstało nowe miejsce - Międzynarodowe Centrum Kultury Nowy Teatr na Mokotowie. Dla niewtajemniczonych - to teatr Krzysztofa Warlikowskiego. Reżyser i jego aktorzy czekali na tę chwilę 8 długich lat
Bez pompy, przecinania wstęg, hucznych przemówień, 14 kwietnia ruszył na warszawskim Mokotowie Nowy Teatr. To ma być jedno z najważniejszych miejsc w Europie, coś na kształt paryskiego Centre Pompidou. Jak czytamy na stronach internetowych Nowego Teatru: „Nowy Teatr jest miejscem artystycznego poszerzenia pola walki. Odpowiednie połączenie prezentacji, dyskusji, wykładów, działań edukacyjnych i poszukiwań warsztatowych dostępnych dla szerokiej publiczności powoduje, że lepiej wiemy, gdzie żyjemy i dlaczego właśnie w ten sposób. Zadanie jest proste, ale poważne: IDŹ. PATRZ. MYŚL.”
Teatr zatem ruszył i to od razu, nomen omen, osławionym spektaklem „Francuzi”. Ale program jest tak bogaty, że nawet nie-teatromani znajdą tu coś dla siebie. Ponieważ to miejsce naprawdę jest wyjątkowe. Maciej Nowak, znany krytyk teatralny i kulinarny, animator kultury, a obecnie zastępca dyrektora do spraw artystycznych w teatrze Polskim w Poznaniu, nie kryje radości.
- Na tle dość chaotycznej polityki kulturalnej władz Warszawy to jest niewątpliwy sukces. I to jest też coś, czym należy się chwalić, bo oto po ośmiu latach przygotowań Warszawa stworzyła godne warunki pracy reżyserowi, który jest teraz w świetnej formie. Od wielu lat każda jego premiera jest wydarzeniem zarówno dla Warszawy, jak i dla opinii międzynarodowej. Myślę, że jest to też fajna inwestycja w Mokotów, który nie ma zbyt wiele takich artystycznych miejsc. Fajnie, że ta przestrzeń, zdegradowana po starej bazie samochodowej została zrewitalizowana i teraz będzie służyła kulturze. Sam jeszcze tam nie byłem, bo przebywałem za granicą, ale z publikacji medialnych wiem, że będzie to instytucja służąca teatrowi Krzysztofa Warlikowskiego i jego wizjom teatralnym, jak i również będą tam realizowane rozmaite projekty środowiskowe. Będą one służyły mieszkańcom Warszawy, niekoniecznie teatromanom, bo to będzie przestrzeń otwarta. Trzymam kciuki - mówi w rozmowie z „Polską” Maciej Nowak.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 8,90 zł miesięcznie.
już od
8,90 ZŁ /miesiąc