Natalia Kukulska, muzyka i... duża rodzina
Złapaliśmy ją w gorącym momencie. Ukazała się reedycja jej dziecięcej płyty sprzed 30 lat. Została trenerem „The Voice of Poland”. Jakby było mało - Natalia Kukulska nagrywa swój nowy album.
Paweł Gzyl: Gratulacje, znowu zostaniesz mamą!
Natalia Kukulska: Dziękuję. To rzeczywiście radosna nowina.
Jak się czujesz?
Nie mogę narzekać. To oczywiście zawsze wyjątkowy stan, ale doświadczenie tym razem pozwala mi się mniej przejmować niż poprzednio. Dlatego podchodzę do wszystkiego z trochę większym dystansem. Z drugiej strony od urodzenia przeze mnie córki minęło już jedenaście lat, a to sporo czasu, zatem trochę się czuję, jakbym przeżywała wszystko na nowo.
Syna urodziłaś w 2000 roku, kiedy byłaś we wznoszącej się fazie swojej kariery muzycznej. Trudno było Ci wtedy podjąć tę decyzję?
Nie. Bo podjęłam ją świadomie. Chcieliśmy z Michałem bardzo mieć dziecko. Byłam młodą mamą, bo urodziłam Jasia mając 24 lata. Faktycznie, dużo się działo wtedy u mnie zawodowo, ale zawsze rodzinę traktowałam priorytetowo. Teraz jest podobnie. W moim życiu zawodowym bardzo dużo się dzieje, a ja znowu zostanę mamą. Nowa płyta, wiele koncertów, program telewizyjny, nagranie piosenki do nowego filmu Disneya. Do tego mamy wrzesień - i zaczęła się szkoła. Działam więc na najwyższych obrotach, a to bardzo mobilizuje organizm. Jestem bardziej produktywna, bo skupiam się na najistotniejszych sprawach.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 8,90 zł miesięcznie.
już od
8,90 ZŁ /miesiąc