
Odrobina ziarna w fotografii, szumy płynące z gramofonowych płyt i chropowaty dźwięk kaset - dziś wreszcie doceniamy wartość tego, co kiedyś uważane było za niedoskonałe. Panie i panowie - analogi wracają do łask.
Fotograficy mówią o magii wywołanego zdjęcia, kolekcjonerzy winyli o czarownych, niepowtarzalnych dźwiękach, są i amatorzy oldschoolowych kaset magnetofonowych. Powrót do "starej szkoły" traktują jak bunt przeciw technologiom cyfrowym, które ukazują świat tak idealny, że aż nieprawdziwy. A przecież to co stare nadal jest piekielnie dobre - przekonują.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 8,90 zł miesięcznie.
już od
8,90 ZŁ /miesiąc