
„Papierosów trzy tygodnie nie palę i już palić nie będę; to samo z wszelkimi spirytusami i narkotykami” - zaklina żonę pisarz Bolesław Prus w jednym z listów.
Bolesław Prus wielkim pisarzem był. Z tym polemizować nie będziemy, ale zdecydowanie rzadziej niż nasze babcie zaczytujemy się w „Lalce”, „Emancypantkach”, „Faraonie”, o „Placówce” nie wspominając. Jak w takim razie w XXI wieku wypromować nową edycję 35 tomów dzieł twórcy z epoki pozytywizmu? Odpowiedź jest prosta, w internecie. Wydawnictwo Episteme z Lublina założyło właśnie na Facebooku wydarzenie „Bolesław Prus rzuca palenie!”.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 8,90 zł miesięcznie.
już od
8,90 ZŁ /miesiąc